Mój drugi blog

niedziela, 29 sierpnia 2010

Tiramisu."Podnieś mnie".

" Do końca nie wiadomo, czy ten deser sprawia, że rosną nam skrzydła, 
 czy też raczej "zwala nas z nóg" po to, byśmy potem wołali "Tiramisu!".
                                                                                   (źródło:Foody.pl)

11 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Już ponad rok nie jadłam Tiramisu. Uwielbiam takie prawdziwe, lekkie, mega kaloryczne. mmm

Anonimowy pisze...

pyszne ciach ,ale jak kiedys robilam to moim chlopakom nie smakowalo

Paco Sales pisze...

Que gran bocado le pegaría a este tiramisu, muy bien captada esta toma, un saludo

Anonimowy pisze...

Oj jak lubie ten deser, ciasto w kazdej postaci, napisalam nawet na swoim blogu pisanym jeszcze mieszkajac we Wloszech prawie poemat na temat wlasnie Tiramisu! Bo na poczatku nie polubilam go, potem powoli powoli wszyscy sie zachwycali wiec i ja dumalam co za czort ze wszyscy pieja z zachwytu a mnie jakos nie zachwyca. I zaczelam smakowac wszedzie gdzie bylam i juz wiem, ze jak sie przeslodzi, doda za malo alkoholu, to wyjdzie niespecjalne. A sama robie najlepsze!

Twoje tez wyglada smakowicie!

Unknown pisze...

jest niezwykły, jadłam w piątek...

Joop Zand pisze...

Hmm.....I like this by my espresso!


greetings, Joop

Anonimowy pisze...

mniamm, lubię bardzo :)

mru-K ♥ pisze...

tiramisu! uwielbiam. nigdy sama nie zrobiłam tego deseru ale zawsze kosztuję gdy inni przygotowują (; muszę w końcu sama kiedyś spróbować zrobić.

Anonimowy pisze...

great precision in these pictures! gorgious! bye...

Mario pisze...

troppo buono sto tiramisu :))))
lo so percho ho saggiato :))))
e foto, mi mancano il paroli :))))
ti saluto :*

Anonimowy pisze...

It looks absolutely delicious!!