Mój drugi blog

środa, 26 stycznia 2011

Poranek w drodze.(Italia)

"Fotografia jest jak dokument dla innych. Dla właściciela to pomoc we wspomnieniach."

14 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Niesamowity ten dom w dole...

Paco Sales pisze...

Bellas fotos de estos lindosy frios lugares, un abrazo

Robert Trzciński pisze...

Heh... Przyjemna zimna temperatura fot.

Sérgio Pontes pisze...

The photos are awesome =)

Best regards

zielinskabeata pisze...

patrząc na zdjęcia czuć temperaturę, czuć chłód, zwłaszcza na pierwszym zdjęciu..
ładnie

Anonimowy pisze...

mmm cudownie :D O której godzinie były robione te zdjęcia? Wspaniałe światło:D

Apuni pisze...

"Pomoc we wspomnieniach" to najcudowniejsza rola fotografii. Rodzi cudowne doznania i emocje związane z przeżytymi chwilami. Dokument jest tylko jakąś informacją dla innych bez większych emocji. Najlepsze fotografie to te, w których inni mogą odczytać emocje fotografującego, a to już trudna sztuka. Na tych zdjęciach można odczytać, jakie doznania mogły towarzyszyć fotografującemu czyli pewnie Tobie.

Espresso pisze...

* Martencja PhotoDesigns
Zdjęcia robiłam o 8.20 na północy Włoch.

*Apuni
Zgadza się,inni smacznie spali w autobusie,a ja dosłownie "chłonęłam widoki"które miałam za oknem.

Dziękuję wszystkim za komentarze i odwiedziny :)
Pozdrawiam.

Monica pisze...

Jaki szron na trawie brrr zimno. Piękna ta stara posiadłość na ostatnim zdjęciu.

kass pisze...

Uwielbiam poranne światło....

Anonimowy pisze...

Zrobiłaś świetną sesję, a to ostatnie wieje zarazem grozą i ciekawością, po prostu pięknie!

Anonimowy pisze...

Ciekawe zdjecia, no we Wloszech wystarczy gdziekolwiek stanac byle dobre swiatlo bylo i pstrykac... wszedzie jest ciekawie!

Ninni pisze...

Wonderful light in these photos!

Mary pisze...

So beautiful! I love the fog!