Mój drugi blog

środa, 3 marca 2010

Śniadanie z widokiem na wulkan.(Vesuvio,Napoli)

Każda chwila może być magiczna.
Neapol - Marzec 2006 r.

4 komentarze:

Unknown pisze...

a u Ciebie jak zwykle piekne widoki :) pozdrawiam

Ps. Krokusy są z zeszłego roku, w tym roku jeszcze nie widziałam

ARIPI DE FLUTURE pisze...

beautiful

Anonimowy pisze...

Ale najpiekniejsze miejsca Neapolu widzialas (co widze po zdjeciach) i to wazne :)

Urszula Cz.Nardello pisze...

Wezuwiusza nie widzialam... ale zadowolilam sie lotem nad dymiaca wsciekle Etna ;)