Parma – miasto w północnych Włoszech w regionie Emilia-Romania.
Została założona w 183 p.n.e.[1], jako kolonia rzymska.
W mieście znajduje się wiele cennych zabytków.
W mieście znajduje się wiele cennych zabytków.
Parma jest też ojczyzną dwóch wybitnych malarzy renesansowych – Correggia i Parmigianina.
Z Parmy pochodzi najsłynniejszy ser włoski – parmezan.
8 komentarzy:
Podoba mi się. I jeszcze te skuterki! :)
ajjj skasowało mój komentarz :(
to jeszcze raz :)
uwielbiam Włochy! do tej pory zwiedziałam tylko te północne. W październiku wybieram się do Wenecji. I mam pytanie: czy warto odwiedzić Parmę? Od Wenecji jest kawałek, ale już kiedyś miałam w planach zwiedzenie Parmy, teraz trochę czasu też bym znalazła. Czy warto? Jak wrażenia po odwiedzeniu tego miejsca?
Pozdrawiam
Karolina
http://www.cheapdreamtrip.pl/
*Jagoda
Skuterki są wszechobecne i przeróżne,ciągle się nimi zachwycam :)
*Anonimowy
Ciężko jest mi polecić ci to miasto w 100%,ponieważ byłam tam jak był straszny upał.Kiedy doszłam z parkingu do centrum,to byłam już padnięta.
Zależy też,co lubisz zwiedzać...ja najbardziej lubię pospacerować uliczkami,pooglądać budynki(zazwyczaj z zewnątrz) i po prostu "pożyć" miastem.
W tym czasie były też pozamykane sklepiki i niektóre kawiarnie,więc trochę pustawo było.
Po zrzuceniu zdjęć uznałam jednak,że ładnie tam,więc pojadę jeszcze raz zobaczyć to miasto na spokojnie.
Jeśli spytałabyś o Veronę to bez wahania POLECAM :))
Wow... beautiful city...
thanks for sharing!
xoxo, Juliana
[pjhappies.blogspot.com]
Dziękuję za cudowny spacer. We Włoszech choć upał powala, to jednak staram się go traktować jako dodatek a nie główny element. Faktycznie Verona, bo łatwa do "pieszego ogarnięcia" i różnorodność tematów!
*Mażena
No właśnie "piesze ogarnięcie"to dobre określenie.
Najbardziej lubię miasta,które mają wszystko co warte zobaczenia blisko siebie i za każdym rogiem jest coś ciekawego :)
Pozdrawiam serdecznie.
dzięki za odpowiedź, a Verona jest już w planach, więc nie pytałam ;)
pozdrawiam
Karola
http://www.cheapdreamtrip.pl/
Na północy Włoch jeszcze nie byłam, a wczoraj wróciłam z Toskanii :)
Prześlij komentarz