Mój drugi blog

poniedziałek, 14 lutego 2011

Verona.Przed domem Julii.

11 komentarzy:

Joop Zand pisze...

The first ona has a nice composition.... the rest is as always good.

Happy Valentine's day.

Joop

Di pisze...

Romeo! gdzie jesteś mój Romeo ? :D

Anonimowy pisze...

wszędzie znajdziesz jakąś kłódkę widzę ;p

Anonimowy pisze...

Tylko Romea i Julii brakuje. Miejsce ciekawe, moze i moje drogi poprowadza mnie kiedys do Verony!

iw pisze...

Bardzo piękne miejsce nam pokazujesz z okazji Walentynek :)

wkraj pisze...

Zdjęcia jak najbardziej na czasie, dzisiaj wszystko się kręci wokół zakochanych. Weronę niestety tylko przejechałem, może będzie jeszcze okazja by to miasto odwiedzić.
Zdjęcia ładne, bardzo ciekawie wygląda to z podpisami
Pozdrawiam :)

zielinskabeata pisze...

jak serduszkowo się zrobiło ;)

Monica pisze...

Nie byłam w Weronie. A Romea i Julię lubiłam czytać jak byłam w szkole średniej ;)
Klimatyczne miejsce, szkda, że tak zniszczone -"porysowane" przez odwiedzających.

Fernando Santos (Chana) pisze...

Belos registos...Espectacular....
Cumprimentos

Apuni pisze...

Nie byłam w Weronie. Piękne zdjęcia.

martyna pisze...

Chciałabym to zobaczyć na własne oczy.. i przez te zdjęcia moja chęć jest jeszcze większa! :*